Zrobiłam sobie koktajl.
Wczoraj widziałam piratów. Depp biega wszędzie tak samo.
Dzisiaj podjęłam negocjacje w pracy - średnio udane.
Nie byłam u mamy.
Wzięłam na siebie kolejną porcję zdjęć.
Przegapiłam siebie w tv.
Wyspałam się.
Nie zrobiłam listy zakupów.
Nie posprzątałam.
Marudzę.
No i padł mi zewnętrzny dysk, na którym mam wszystkie zdjęcia. Większość nie ma kopii...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz