czwartek, 18 lipca 2013

potrzeba tworzenia




Odezwała się we mnie. Dlatego piszę, robię zdjęcia i zmontowałam swój pierwszy pięciominutowy "film", który jest tak niedoskonały jak tylko niedoskonałe mogą być pierwsze filmy. Ale ma to swój urok :)
A w nocy nasze zamiłowanie do rozpalania w kominku obudziło całą kamienicę alarmem przeciwpożarowym. A wypadlo z niego tylko jedno drewienko.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń