piątek, 7 listopada 2014

szkoła i cmentarz

































Każda praca ma swoje wady i zalety.
Zaletą mojej pracy jest bywanie w miejscach, w których pewnie bym nigdy nie była. Częściej wyciągam aparat. Mogę snuć się po miejscach zapomnianych... być tam, gdzie zdjęć nikt nie robi... tak przynajmniej sobie myślę. Jeżdżę lokalnymi busami z dorosłymi wracającymi z pracy i młodzieżą wracającą ze szkoły. Czasem podsłuchuję. Snuję się po cmentarzu we mgle, zaglądam do starych kamienic, chodzę bocznymi uliczkami...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Łączna liczba wyświetleń