Na zdjęciach tego nie widać, ale byliśmy na bardzo ładnej plaży. Dostać można tam się przez góry, spacer ok.45min albo w wersji dla leniwych - łódką. Gdy wszyscy leniwi odpływają, na plaży zostajemy tylko my... i jeden nudysta.
Lekcja dla mnie - jak masz nekterynkę to ją zjedz a nie zostawiaj na potem.
Może już nie być żadnego potem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz