Ostatni dzień byl trochę walką... ze zmęczeniem, upalem, bagnami... troche ze sobą... Przeszliśmy 60km. Termometr w autobusie wyświetlał 26C, ale w momencie robienia zdjęcia zrobilo się 6C na wyświetlaczu.
A chciałam miec dowód, że w Norwegii potrafi być gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz