Ludzie odchodzą...
...dzisiaj naszła mnie taka refleksja, że w ciągu ostatnich dwóch lat było sporo strat w moim życiu... ludzie przeprowadzają się, przestają się odzywać, umierają....
Byłam dzisiaj na pogrzebie... na tym pogrzebie płakali nawet mężczyźni... na tym pogrzebie było w kościele ok 300 osób... na tym pogrzebie ja nie płakałam....
...dzisiaj naszła mnie taka refleksja, że w ciągu ostatnich dwóch lat było sporo strat w moim życiu... ludzie przeprowadzają się, przestają się odzywać, umierają....
Byłam dzisiaj na pogrzebie... na tym pogrzebie płakali nawet mężczyźni... na tym pogrzebie było w kościele ok 300 osób... na tym pogrzebie ja nie płakałam....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz