piątek, 30 września 2011
wojna
Na początku myślałam, że będzie to walka... teraz już wiem, że mam wojnę. Wypowiedziałam ją molom. Nie sądziłam, że przeciwnik ma tak liczebną przewagę... psychiczną też...
W domu mam sajgon... wywalam wszystko z szafek... i tonę.
czwartek, 29 września 2011
środa, 28 września 2011
wtorek, 27 września 2011
poniedziałek, 26 września 2011
powrót do szkół
Chwilowo nie wyrabiam ze zdjęciami. Komputer działa powoli a codziennie dochodzi coś nowego. Plus mój problem z selekcją.
niedziela, 25 września 2011
sobota, 24 września 2011
czwartek, 22 września 2011
środa, 21 września 2011
wspomnienia i teraz
Jeszcze rano byłam w miejscu, do którego jeżdżę od kilkudziesięciu lat;) Odwiedziłam stare kąty, z łezką w oku patrzyłam na toaletę, do której w zimie w nocy szłam z latarką przez całe podwórko...i na dom, który już nie tętni życiem jak kiedyś... I ten charakterystyczny zapach wsi... I ten "hałas" - kogut z rana, gęsi, szumiący potok, czasem głośniejszy wiatr...
A teraz... po prostu miasto.
wtorek, 20 września 2011
porównania
Czy droższy pasztet jest lepszy?
Czy staw z nową barierką jest lepszy?
W tym dniu uruchomiłam swoje zmysły. Widziałam, wąchałam, słyszałam, czułam. I to wszystko w jednym momencie:)
poniedziałek, 19 września 2011
niedziela, 18 września 2011
sobota, 17 września 2011
piątek, 16 września 2011
czwartek, 15 września 2011
środa, 14 września 2011
wtorek, 13 września 2011
poniedziałek, 12 września 2011
niedziela, 11 września 2011
sobota, 10 września 2011
intens
Do 15-tej nudne zajęcia.
Wszystko po 15-tej było już fajne: fajna kawa, fajna kolacja, fajne spotkanie, nawet fajne tańce i śpiewanie :)
piątek, 9 września 2011
czwartek, 8 września 2011
środa, 7 września 2011
wtorek, 6 września 2011
poniedziałek, 5 września 2011
wyjście kota
Kot wyszedł z ukrycia... dał się nawet pogłaskać:)
Poza tym okazało się, że przesyłki mogą przychodzić nawet po 22:)
niedziela, 4 września 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)